A w Zamościu – jak zwykle – było znakomicie!
Category : Wydarzenia
Relacja z Międzynarodowych Mistrzostw Polski 2008.
Letnie mistrzowskie zmagania już za nami. W ostatni weekend sierpnia ponad 60 przedstawicieli mediów zjechało do Zamościa, perły renesansowej polskiej architektury, aby rywalizować w 47. Mistrzostwach Polski Dziennikarzy. A jako, że w tym roku zaprosiliśmy kolegów z Ukrainy i Słowacji, były to także pierwsze międzynarodowe mistrzostwa Polski.
Przez trzy dni walczyliśmy o mistrzowskie tytuły na kortach, pięknie położonego w sercu miasta, Klubu Tenisowego „Return”, przy okazji poznając uroki Zamościa i Roztocza.
W uroczystym otwarciu Mistrzostw uczestniczyli patron honorowy Marcin Zamoyski, Prezydent Miasta Zamość; ks. bp. dr Wacław Depo, ordynariusz diecezji zamojsko – lubaczowskiej oraz członek zarządu Województwa Lubelskiego Arkadiusz Bratkowski.
Pojawił się także nieproszony gość… deszcz. Ale nikt się nie poddał. Po przymusowej przerwie na podwieczorek, podczas którego częściej niż w talerze patrzyliśmy w niebo i zaklinaliśmy słońce, wróciliśmy na korty, aby dokończyć mecze. Na szczęście był to tylko kaprys jednego popołudnia. Do końca turnieju towarzyszyło nam słońce.
Absolutną faworytką wśród pań była Eleonora Adamcowa ze Słowacji, wielokrotna mistrzyni świata dziennikarzy, która w swojej zawodowej karierze wygrywała z nie-byle-kim, bo Martiną Nawratilową. W finale Adamcowa pokonała broniącą tytułu zeszłoroczną mistrzynię Polski dziennikarzy, Annę Ruszczak. Panie spotkały się także w drugim finale, tym razem gry mieszanej, ale i tu złoto pojechało na Słowację. Para Adamcowa/Lubomir Gawalier wygrała z polsko-czeską parą Ruszczak/Tadeusz Burski.
Panowie rywalizowali w trzech grupach wiekowych. W kategorii młodzików triumf święcił Tomasz Barański, któremu udało się zostać wreszcie mistrzem Polski, po tym jak od kilku lat należał do grona faworytów. Droga do zwycięstwa nie była usłana różami, ale zakończyła się szczęśliwie, finałem wygranym z Marcinem Kwiatkowskim.
Wszyscy z pewnością zapamiętają finał juniorów. Jego bohaterowie, Janusz Chorzępa i Jerzy Pawłowski, zafundowali sobie i kibicom prawdziwie dramatyczne emocje. Po ponadtrzygodzinnej walce, lepszy okazał się Góral z Podhala. Obaj zawodnicy weszli na podium ostatkiem sił…
Mało brakowało a na Słowację odjechałoby trzecie złoto! Do finału w kategorii seniorów dotarł aktualny wicemistrz świata dziennikarzy, Zoltan Karpaty. Nie dał jednak rady Mirosławowi Popczykowi, który po zwycięstwie bardzo się wzruszył, a pucharów zebrał już w życiu sporo.
W kategorii gry podwójnej panów na podium stanęli po raz drugi Tomasz Barański i Jerzy Pawłowski. W fantastycznym, aczkolwiek wyczerpującym, meczu finałowym pokonali lubelską parę Grzegorz Czelej/ Marcin Kwiatkowski.
W turnieju pocieszenia triumfowali: u pań – Larisa Timoszok z Ukrainy, a u panów – Tomasz Plata .
Wszyscy uczestnicy turnieju otrzymali pamiątkowe dyplomy ze zdjęciem otwarcia oraz nagrody rzeczowe podczas specjalnej loterii – Tomboli. Za I, II i III miejsca w poszczególnych kategoriach zawodnicy i zawodniczki otrzymali pamiątkowe medale oraz statuetki, m.in. z rąk Prezydenta Zamościa, Marcina Zamoyskiego.
Marcin Kwiatkowski, wicemistrz Polski, został także laureatem prestiżowej nagrody mistrzostw „Puchar Fair Play”, ufundowanej przez redakcję Kuriera Lubelskiego i prezesa KT Return.
Marcin Zamoyski został uhonorowany „Złotą rakietą” – najwyższym odznaczeniem Stowarzyszenia Media, zaś prezes KT Return Zamość, Janusz Kawałko otrzymał od Zarządu Stowarzyszenia „Złotą kaczkę„.
Nie sposób było zajmować się wyłącznie tenisem w tak pięknych okolicznościach przyrody, jakimi są tereny Roztocza, jednej z najpiękniejszych krain geograficznych. Zamość i jego okolice oczarowały nas wszystkich. W sobotnie popołudnie mieliśmy przyjemność zwiedzić i docenić walory turystyczne malowniczych miejscowości: Krasnobrodu, Zwierzyńca oraz stadniny koni „Tarka” w Wólce Wieprzeckiej. Niezapomniane wrażenia pozostaną także w pamięci tych, którzy jeszcze przed rozpoczęciem mistrzostw wybrali się na wycieczkę do Lwowa. Prawdziwą perełką okazał się wieczór w zamojskim XVI-wiecznym Arsenale, gdzie obecnie mieści się Muzeum Barwy i Oręża. Po armatnich wystrzałach i pokazach bractwa rycerskiego, dyrektor muzeum, Andrzej Urbański opowiedział gościom m.in. o genezie stołu zamojskiego zwanego dzisiaj szwedzkim. Wewnątrz mogliśmy obejrzeć stałą ekspozycję XVII-wiecznej zbrojowni tj. białej broni, uzbrojenie, armaty oraz wystawę obrazującą historię twierdzy Zamość wraz z modelem miasta.
Podziękowania należą się instytucjom i firmom, które wspierały imprezę. Sponsorem generalnym mistrzostw była Polska Grupa Energetyczna SA, sponsorami wspierającymi: LHS, producent siatki NETEX, firma INFO TV-FM, Progress-Chem-Swić, Trimex, Coca-Cola HBC Polska, Hotel Artis, BT Quand, drukarnia Atylla, Urząd Miasta Zamość, Urząd Marszałkowski w Lublinie. Zawody wsparli również: Urząd Miasta Zwierzyniec i Krasnobród, Urząd Gminy Zamość, Muzeum Zamojskie, Zamojskie Bractwo Rycerskie, PZU SA Oddział Lublin, Juzwex, OSM Krasnystaw, Polonia Transport, Euro – Car Renault, Prince, Uniwers, Fabryka Mebli Poznańscy, PGK Zamość, ZZZ Zamość, Energozam.
Patronat honorowy nad zawodami sprawowali Prezydent Zamościa Marcin Zamoyski, podsekretarz stanu w Ministerstwie Sportu i Turystyki Tomasz Półgrabski oraz marszałek województwa lubelskiego Krzysztof Grabczuk.
Organizacja mistrzostw na tak wysokim poziomie to przede wszystkim zasługa Janusza Kawałko, redaktora Kuriera Lubelskiego oraz Prezesa KT Return Zamość. Przebogaty program udało się Januszowi zrealizować w 100 proc. A dodać do tego należy wspaniałą atmosferę stworzoną przez Januszową Ekipę. Jak wszyscy zgodnie oceniali, były to najlepsze z dotychczasowych mistrzostw. Dziękujemy, Janusz!
Pełna relacja z Mistrzostw Zamościu.
Tekst: Anna Ruszczak
Wideo: Grażyna i Sławomir Cholewińscy