Pierwsze tegoroczne Grand Prix rozegrane w Słupcy
Category : Wydarzenia
Kiedy rok temu zawodnicy zjeżdżali do Słupcy, Polska pogrążona była w deszczach i powodziach. Tym razem, w przeddzień szalała burza z piorunami. Na szczęście w obie historie zakończyły się szczęśliwie dla organizatorów i uczestników. Drugie Grand Prix Dziennikarzy w Tenisie przebiegało we wspaniałej, słonecznej pogodzie.
Na zaproszenie Kuriera Słupeckiego i Słupeckiego Towarzystwa Tenisowego na korty zjechała czołówka polskich tenisistów-dziennikarzy. Rafał Jaworski (Intermedia Kraków – wicemistrz świata dziennikarzy) przybył do Słupcy aż z Krakowa. Jak podkreślił, robi to ze względu na wspaniałą, rodzinną atmosferę, panującą na tym kameralnym obiekcie. Tym razem uległ w finale Tomaszowi Barańskiemu (PAP) z Warszawy, wielokrotnemu Mistrzowi Polski, który pewnie wywalczył zwycięstwo w chwilę po udanych występach na prestiżowym turnieju z udziałem gwiazd, rozegranego na „Warszawiance”.
Grzegorz Święcicki (Tenis) dotarł do naszego miasta z Wrocławia, gospodarza następnej imprezy. Tym razem Grzegorz musiał zadowolić się trzecim miejscem pokonując Janusza Ansiona (Kurier Słupecki), zostawiając sobie występ we Wrocławiu na „deser”. Pechowo zakończył występy niedawny triumfator Zbyszek Iciaszek z Konina, który po przegranej z reprezentantem Słupcy odpadł jeszcze w fazie grupowej, triumfował natomiast w swojej kategorii wiekowej. Wojtek Kaźmierczak (PAP) mimo wszystko cieszył się z drugiego miejsca, a to za sprawą kontuzji, po której dochodzi do formy. Dobrze grał Sławek Cholewiński i Klaudiusz Madeja, ale zabrakło im zwycięstw w fazie grupowej. Wyłącznie radością z gry zadowolić się musiał Robert Wożniak (Radio Flash) i obiecujący debiutant z Konina, Michał Czajor (konin.lm.pl).
Wśród pań królowała niezmiennie Katarzyna Błaszczyk (TVN), która swoją nienaganną techniką pozbawiała bezlitośnie nadziei swoich konkurentek. Dzięki olbrzymiej motywacji, drugą lokatę uzyskała Olga Gajda (Fundusze Europejskie), a niespodziewanie na trzecim miejscu pojawiła się Ula Kisło (Tenis), która pokonała w rankingu rozmarzoną i „liżącą rany” po ostatnich wyprawach w Bieszczady Anię Ruszczak (Mida. Magazyn dla prawników) i Joannę Ansion (Kurier Słupecki).
W sobotni wieczór wszyscy poddali się muzyce dwojga młodych artystów ze Słupcy. Podczas uroczystej kolacji w malowniczo położonym nad Jeziorem Powidzkim hotelu Moran, Ania Stadnik i Hubert Szkudlarek ze Słupeckiej Szkoły Muzycznej zaprezentowali nastrojowy program muzyczny.
Słupecki turniej to jeden z trzech Grand Prix. Następne odbędą się we Wrocławiu i Warszawie. W międzyczasie, od 16 czerwca, grający w tenisa dziennikarze spotkają się w Warszawie na 50 urodzinach Klubu. Uroczysta gala wraz rozgrywkami zakończą się 19 czerwca, kiedy poznamy nowych Mistrzów Polski.
Organizatorem rozgrywek jest Stowarzyszenie Tenisowo-Narciarski Klub Dziennikarzy, a współorganizatorem Totalizator Sportowy.
Janusz Ansion
Fot. T. Barański