Partnerzy, patroni, sponsorzy – być może nie moglibyśmy bez nich przeprowadzić mistrzowskich rozgrywek, a z całą pewnością nie grałoby się nam tak dobrze. Współczesny sport, także ten w wydaniu amatorskim bez wsparcia instytucji oraz osób prywatnych ze środowisk biznesu nie może praktycznie istnieć.
55. Mistrzostwom Dziennikarzy w Tenisie patronował minister Sportu i Turystyki Witold Bańka, a MSiT współfinansowało nasze rozgrywki. Sponsorami byli m.in.: Grycan, Lexus, Pogromcy Meatów, Pacyfic with Fischer, Recman, Proclub – dystrybutor Canona na Polskę, Coca-Cola, Polder, Sądecki Bartnik, Orimflame, a patronami medialnymi m.in. Tygodnik Angora i INTERIA.
Wygodnie i przyjemnie przyjeżdża się lexusem na korty. – Efektowny samochód pasuje do eleganckiego sportu, jakim jest tenis – zauważa Monika Małek, reprezentująca jednego ze sponsorów Mistrzostw. Monika, waleczna tenisistka docenia dynamikę jazdy lexusem, ale jednocześnie zastrzega, że ten samochód z charakterem jest zarazem bezpiecznym pojazdem, a do tego jest niezwykle przyjazny środowisku ze względu na hybrydowe rozwiązania, najnowocześniejsze technologie i szlachetne materiały.
Nieprzypadkowo lexus związał swoją markę – mówi Monika Małek – z naszą najlepszą tenisistką. Jesteśmy równolatkami: Agnieszka Radwańska ma 27 lat i Lexus Polska jest też 27-latkiem. Agnieszka jest jedną z najbardziej lubianych tenisistek na świecie. Mówi się też, że gra najbardziej inteligentny tenis. Miło, że nasza marka może kojarzyć się z postacią tej tenisistki. Ale – dodaje reprezentantka firmy Lexus – interesuje nas nie tylko wielki szlem. W tym roku bierzemy udział w trzydziestu rozmaitych turniejach tenisowych!
Najsłodszym z naszych sponsorów jest firma Sądecki Bartnik, produkująca pyszne, zdrowe miody. Towarzyszyła nam już podczas 38. Halowych Mistrzostw Polski w lutym w Pabianicach, i teraz na Legii również osładzała gorycz porażek i miodem syciła smak zwycięstwa. Jest to rodzinna firma Anny i Janusza Kasztelewiczów założona w 1973 r. w Stróżach k/Grybowa – miejscowości malowniczo położonej na pograniczu Beskidu Sądeckiego, Beskidu Niskiego i Pogórza Ciężkowickiego. Pszczoły tam zdrowe i pracowite, a miody pyszne.
O szlachetnej idei Mistrzostw – napisał nasz patron honorowy Witold Bańka, minister sportu i turystyki, pozdrawiając uczestniczących w rozgrywkach dziennikarzy z całej Polski.
„Smak” tenisa – sportu szlachetnych idei i hartu ducha docenił gość Mistrzostw Dariusz Buza z Departamentu Sportu dla Wszystkich Ministerstwa Sportu i Turystyki. Tenis jest objęty priorytetowymi programami ministerstwa – powiedział, świadczą o tym m.in. takie projekty jak Junior Sport i Talentiada.
Partner i gospodarz jubileuszowych 55. Mistrzostw Dziennikarzy w Tenisie – Klub Legia również świętuje swoje setne urodziny.
Legia to historia polskiego tenisa: przedwojenna, wojenna – z dramatycznym rozdziałem mówiącym o udziale tenisistów-legionistów w Powstaniu Warszawskim – oraz powojenna, którą przypomniał zorganizowaną przez siebie wystawą Zbyszek Chmielewski, założyciel klubu dziennikarzy-tenisistów i znakomity zawodnik. We współczesnym życiu Legii mamy swój udział właśnie poprzez nasze Mistrzostwa odbywające się na klubowych kortach.
Po grach zawodnicy mogli ochłodzić się lodami firmy Grycan w małych kubeczkach kusiły lody i sorbety. Takie porcje „na raz” to nowa propozycja firmy. Świetnie też smakował kwas chlebowy, którym na kortach częstował nas Jan Kiewisz-Pietuszko, sekretarz Ambasady Republiki Łotewskiej. Zachęcał on do odwiedzin Łotwy, kraju bujnej przyrody, pięknej architektury i ciekawych zabytków. Aromatyczne Nalewki Staropolskie Karola Majewskiego odkładano raczej na inną, późniejszą okazję.
Ale, utrwalić wydarzenie sportowe – jakim były Mistrzostwa – aparatem ufundowanym przez kolejnego sponsora – markę ProClub, dystrybutora Canona w Polsce – należało zrobić od razu. I tak się stało.
Efektownie w obiektywie aparatu wypadł zwłaszcza towarzyszący Mistrzostwom Turniej VIP-ów: aktor, muzyk, dwóch świetnych sportowców dali „świetny występ”. Komentujący mecz deblowy VIP-ów Janusz Wiśnioch nazwał ten turniej wisienką na torcie naszych zmagań.
W deblu wystąpiła para mistrzów sportu: zapaśnik Andrzej Supron i kolarz Ryszard Szurkowski. Pokonali oni po zaciętej walce i przy emocjonalnie reagującej publiczności parę artystów: muzyka Marka Kościkiewicza, gitarzystę zespołu De Mono i Wojciecha Dąbrowskiego, aktora i dyrektora wrocławskiego Teatru Komedia.
55. Mistrzostwa Dziennikarzy w Tenisie to już historia, ale – jak mówi Tomek Barański, prezes Stowarzyszenia Tenisowo- Narciarskiego Dziennikarzy „Media” – gramy dalej!
Anna Bernat